Gdybym miała opisać, czym była dla mnie aplikacja adwokacka, to pewnie napisałabym, że to były trzy lata doświadczania tego, co nowe. Nowe umiejętności, nowe sytuacje, nowe możliwości sprawdzenia samej siebie i swoich reakcji. Były to dla mnie bardzo cenne trzy lata. Wychodzę z założenia, że najlepiej się uczymy i poznajemy siebie przez doświadczanie i doświadczania życia nie może zastąpić nawet najlepsza wiedzę teoretyczna, najlepsza książka ani najlepsza porada. Dlatego dzisiaj pokrótce opiszę Wam, czego nauczyła mnie aplikacja adwokacka, ale nie będę pisać o prawniczych technikaliach, ale o takich lekcjach, które mogą przysłużyć się każdemu.
(więcej…)