You are currently viewing Kary za niepłacenie alimentów – przestępstwo niealimentacji.

Kary za niepłacenie alimentów – przestępstwo niealimentacji.

Zeszłoroczny wpis dotyczący tego, od czego zależy wysokość alimentów na dziecko cieszył się dużą popularnością. Wielu czytelników było również zainteresowanych wpisem dotyczącym alimentów na byłą żonę, byłego męża (po rozwodzie). A dziś wpis o tym, jakie konsekwencje czekają tych, którzy uchylają się od płacenia. Jakie kary grożą za niepłacenie alimentów?

Zobacz też : Od czego zależy wysokość alimentów na dziecko?

Przestępstwo niealimentacji

Uchylanie się od płacenia alimentów może grozić rozmaitymi konsekwencjami. Kwota zadłużenia przeważnie rośnie (odsetki za opóźnienie), brak płatności może grozić wszczęciem wobec dłużnika egzekucji komorniczej (dodatkowe koszty), a nawet, w niektórych przypadkach utratą prawa jazdy.

Dzisiaj chciałabym się skupić jednak na karnych konsekwencjach uchylania się od płacenia alimentów. Na występku potocznie zwanym „przestępstwem niealimentacji”.

Zobacz też : Zbrodnia a występek. Czym się różnią?

Osoba uchylająca się od wykonania obowiązku alimentacyjnego, którego wysokość została ustalona orzeczeniem sądu, ugodą (przed sądem albo innym organem) albo inną umową podlega karze, jeżeli:

  • jej zaległości stanowią równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych ( np. brak alimentów za trzy miesiące, albo płacenie alimentów przez 6 miesięcy tylko w połowie), albo
  • opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosi co najmniej 3 miesiące

Warto pamiętać, że wspomniane orzeczenie sądu,to nie tylko wyrok w sprawie o alimenty. Może to być również postanowienie sądu, na przykład postanowienie o zabezpieczeniu roszczeń alimentacyjnych.

Jak wysokie są kary za niepłacenie alimentów?

Kodeks przewiduje kary za uchylanie się od płacenia alimentów w postaci grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Jeżeli natomiast zachowanie sprawcy naraziło osobę uprawnioną na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych , to wtedy sprawca może zostać ukarany grzywną, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 1. Kto uchyla się od wykonania obowiązku alimentacyjnego określonego co do wysokości orzeczeniem sądowym, ugodą zawartą przed sądem albo innym organem albo inną umową, jeżeli łączna wysokość powstałych wskutek tego zaległości stanowi równowartość co najmniej 3 świadczeń okresowych albo jeżeli opóźnienie zaległego świadczenia innego niż okresowe wynosi co najmniej 3 miesiące,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§ 1a. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 naraża osobę uprawnioną na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. … (Art. 209 KK)

Czym jest uchylenie się od płacenia alimentów?

Kodeks przewiduje kary za uchylanie się od płacenia alimentów. Sam brak przelewu na koncie nie jest jeszcze równoznaczny z uchylaniem się.

O owym uchylaniu się może być mowa wtedy, kiedy zobowiązany ma możliwość wypełnienia obowiązku alimentacyjnego, ale go nie wykonuje. Na przykład nie chce go wykonać albo ten obowiązek lekceważy.

Nie możemy mówić o uchylaniu się w przypadku osoby, która obiektywnie nie ma możliwości tego obowiązku wypełnić. Na przykład Pana X nie stać na płacenie alimentów, bo jest osobą schorowaną, bezrobotną, której nie udaje się znaleźć pracy, pomimo dokładania wszelkich starań.

Znamię „uchylania się” powinno zostać udowodnione.

„W pojęciu „uchyla się” mieści się negatywny stosunek psychiczny osoby zobowiązanej do wykonania nałożonego na nią obowiązku, który sprawia, że mimo obiektywnej możliwości jego wykonania, sprawca obowiązku tego nie wypełnia, gdyż wypełnić go nie chce lub też zlekceważył obowiązek nałożony wyrokiem. Ten negatywny stosunek winien być wykazany stosownymi dowodami.” Postanowienie SN z dnia 17 kwietnia 1996 r., II KRN 204/96

Niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb

Tak, jak napisałam wcześniej – jeżeli poprzez uchylanie się od płacenia alimentów sprawca naraża osobę uprawnioną na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych, to kara może być wyższa.

Warto tu zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze wystarczy samo narażenie na niemożność zaspokojenia. Wcale nie musi dojść do sytuacji, kiedy faktycznie osoba uprawniona nie będzie mogła tych potrzeb zaspokoić.

Po drugie warto zastanowić się czym te „podstawowe potrzeby życiowe” są. Tutaj wypada odpowiedzieć, jak na prawnika przystało, „to zależy”. Oczywiście, do podstawowych potrzeb życiowych zaliczymy z pewnością te, których zaspokojenie jest konieczne do przeżycia, czyli np. wyżywienie. Ale nie tylko. Na to, co zaliczymy do podstawowych potrzeb życiowych, wpływ będzie miała też sytuacja osoby uprawnionej. Jej wiek, stan zdrowia czy środowisko w jakim żyje. Na przykład, w przypadku dzieci w wieku szkolnym, potrzeby związane z zapewnieniem odpowiedniej edukacji czy rozwoju intelektualnego, jak najbardziej będziemy mogli zaliczyć do podstawowych potrzeb.

Kary za niepłacenie alimentów. Przestępstwo niealimentacji

Kto może domagać się wymierzenia kary za niepłacenie alimentów?

Warto również pamiętać o tym, że przestępstwo niealimentacji jest co do zasady ścigane na wniosek. Wniosek taki może złożyć na przykład pokrzywdzony, ale nie tylko. Uprawnienie to przysługuje również organom pomocy społecznej czy organom podejmującym działania wobec dłużnika alimentacyjnego ( np. wójt, burmistrz czy prezydent miasta)

Przestępstwo to może być ścigane również z urzędu. Będzie się tak działo wtedy, kiedy pokrzywdzony będzie miał przyznane odpowiednie świadczenia rodzinne albo świadczenia pieniężne wypłacane w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów


„§ 2. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 1a następuje na wniosek pokrzywdzonego, organu pomocy społecznej lub organu podejmującego działania wobec dłużnika alimentacyjnego.
§ 3. Jeżeli pokrzywdzonemu przyznano odpowiednie świadczenia rodzinne albo świadczenia pieniężne wypłacane w przypadku bezskuteczności egzekucji alimentów, ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 1a odbywa się z urzędu. ” (Art. 209 KK )

Jak uniknąć kary za niepłacenie alimentów?

Czy kary za niepłacenie alimentów można uniknąć? Ustawodawca przewidział taką możliwość. Możliwości są właściwie dwie. W zależności od tego czy mamy do czynienia z typem podstawowym przestępstwa (bez narażenia na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb) czy z typem kwalifikowanym (z narażeniem).

W przypadku typu podstawowego można uniknąć kary, jeżeli przed upływem 30 dni od dnia pierwszego przesłuchania w sprawie w charakterze podejrzanego, sprawca uiści w całości zaległe alimenty. Ważny jest termin. To 30 dni od pierwszego przesłuchania w charakterze podejrzanego. Podejrzanym w rozumieniu procesowym człowiek staje się po przedstawieniu zarzutów. Ponadto zaległość należy uiścić w całości. Zapłata połowy, czy nawet 99% zaległości nie wystarczy.

Czy zaległość trzeba uiścić w całości jednorazowo? Niekoniecznie. Ale z całością należy się zmieścić w terminie 30 dni. Można część zaległości uregulować na przykład tydzień po przesłuchaniu, a resztę dwa tygodnie później.

W opisanym powyżej przypadku sprawca nie podlega karze z mocy ustawy.

Jeżeli chodzi o przestępstwo w typie kwalifikowanym, wymogi są podobne. Jest wymóg uiszczenia całych zaległych alimentów. Też mamy wymóg 30 dni od dnia pierwszego przesłuchania w charakterze podejrzanego. Jaka jest różnica? W tym drugim przypadku, to sąd decyduje o odstąpieniu od wymierzenia kary. Może mimo wszystko ukarać sprawcę, jeżeli jego wina i społeczna szkodliwość czynu będą przemawiały przeciwko odstąpieniu od wymierzenia kary.

„§ 4. Nie podlega karze sprawca przestępstwa określonego w § 1, który nie później niż przed upływem 30 dni od dnia pierwszego przesłuchania w charakterze podejrzanego uiścił w całości zaległe alimenty.
§ 5. Sąd odstępuje od wymierzenia kary, jeżeli nie później niż przed upływem 30 dni od dnia pierwszego przesłuchania w charakterze podejrzanego sprawca przestępstwa określonego w § 1a uiścił w całości zaległe alimenty, chyba że wina i społeczna szkodliwość czynu przemawiają przeciwko odstąpieniu od wymierzenia kary. ” (Art. 209 KK)

Mam nadzieję, że ten wpis okazał się dla Ciebie ciekawy i przydatny. Jeżeli chcesz być na bieżąco z tym, co na blogu i co u mnie, to zapraszam na mój Facebook, Instagram i newsletter ! Jeżeli uznasz ten tekst za wartościowy, podziel się nim z innymi! Jest to dla mnie super ważne, bo dzięki temu treści które tworzę, będą mogły trafić do szerszego grona odbiorców.

Ten post ma 5 komentarzy

  1. Diana

    Witam, co w sytuacji gdy za zaległe alimenty został „odsiedziany wyrok” nastąpiło wpłacanie kwot na alimenty ale z uwagi na duże zadłużenie nie było możliwe dokonanie pełnej wpłaty. Między czasie zaczęły narastać bieżące zaległości i pojawiła się kolejna sprawa o niealimentację.

    1. Lawyerka

      Jeżeli po raz kolejny zostały spełnione znamiona przestępstwa niealimentacji, to odsiedziany wyrok, nie ma tutaj nic do rzeczy. W takiej sytuacji mamy do czynienia z nowym czynem. Z nowym przestępstwem. Trochę tak, jak z pobiciem – ktoś dokonał pobicia, odsiedział wyrok, ale pobił ponownie. Za to ponowne pobicie może zostać ukarany. Oczywiście, nie znam sprawy, w takich sytuacjach najlepiej zasięgnąć porady adwokata bądź radcy prawnego, który po przeanalizowaniu sytuacji i niezbędnych dokumentów będzie mógł udzielić indywidualnej porady.

      1. Jus

        Czy ponownie zlozyc wniosek do prokuratury?

        1. Lawyerka

          Nie zajmuję się udzielaniem porad prawnych przez Internet. Bez znajomości sprawy nie jestem w stanie wypowiedzieć się, co należy zrobić. Więcej na temat porad prawnych przez internet i powodów dla których ich nie udzielam pisałam w tym wpisie :

          https://ewaboszkowska.pl/porady-prawne-przez-internet/

  2. Ala

    Miałam sprawę o niealimentacje która trwa już 3lata i Sędzia uznała że ojca dziecka nie stać na płacenie alimentów.Tak więc w praktyce ciężko jest cokolwiek zrobić żeby to dziecię dostawalo alimenty które są jego. Sąd nawet na prace społeczne go nie dał.Najbardziej szkoda tych dzieci.

Dodaj komentarz