Wymiar sprawiedliwości i świat okołosądowy kojarzy się często ze światem należącym do prawników albo do ludzi, którzy popadli w tarapaty, ze światem z którym zwykły śmiertelnik, porządny obywatel woli nie mieć nic wspólnego. Ta rzeczywistość często kojarzy się z potencjalnymi kłopotami. W końcu do sądu idziemy, kiedy mamy jakiś problem. Jesteśmy o coś podejrzani, rozwodzimy się , walczymy o alimenty, albo dochodzimy pieniędzy od nieuczciwego kontrahenta. Często nie wiemy jak zachować się w sądzie, denerwujemy się tym, co nas tam może spotkać. A czy człowiek spoza prawniczego kręgu może uczestniczyć w wymiarze sprawiedliwości, chodzić do sądu nie po to, żeby zajmować się własnymi problemami, ale po to, żeby orzekać? Czy wiecie o tym, kim jest ławnik?
Kim jest ławnik?
W sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości, biorą udział nie tylko sędziowie. W określanych sprawach w pierwszej instancji biorą udział również ławnicy, czyli obywatele niebędący sędziami, a uczestniczący w składach sędziowskich. Ławnicy mają przy rozstrzyganiu spraw równe prawa z sędziami.
Zobacz też : Ile zarabia ławnik? Obowiązki ławnika a praca.
W jakich sprawach biorą udział ławnicy?
Kategorii spraw, w których biorą udział ławnicy jest kilka. Szczegółowo określają je przepisy poszczególnych procedur. Nie będę wymieniać ich wszystkich, jedynie przykładowe. Ławnik zasiądzie za stołem sędziowskim na przykład, jeżeli chodzi o sprawy karne: w sprawach o zbrodnie, w których orzeka sąd składający się z jednego sędziego i dwóch ławników. W najpoważniejszych sprawach, o przestępstwa, za które ustawa przewiduje karę dożywotniego pozbawienia wolności, sąd orzeka w składzie dwóch sędziów i trzech ławników.
Ławnik na sali sądowej pojawia się również w sprawie o rozwód czy o separację. Bardzo często ławników spotkamy w składzie orzekającym w sprawach z zakresu prawa pracy, na przykład w sprawach o ustalenie istnienia stosunku pracy, o uznanie bezskuteczności wypowiedzenia, o przywrócenie do pracy, o odszkodowanie w przypadku nieuzasadnionego lub naruszającego przepisy wypowiedzenia oraz rozwiązania stosunku pracy, o odszkodowanie w przypadku mobbingu
Kto może zostać ławnikiem?
Czasem słyszę pytanie dotyczące tego, czy ławnik musi mieć wykształcenie prawnicze, albo jakieś doświadczenia zawodowe z tym związane. Otóż nie. Ławnik nie musi być prawnikiem. Są określone kategorie prawników, którzy nawet nie mogą zostać ławnikami. Idea uczestniczenia ławnika w orzekaniu w sądzie jest taka, że ma to być mówiąc kolokwialnie „zwykły, normalny obywatel”. Jest to realizacja konstytucyjnej zasady udziału obywateli w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości.
Jednak z uwagi na to, że ławnik uczestnicząc w składzie sądu decyduje o niejednokrotnie poważnych sprawach, nie może nim zostać każdy. Przede wszystkim ławnik musi posiadać obywatelstwo polskie i korzystać z pełni praw cywilnych i obywatelskich. Musi być nieskazitelnego charakteru, być zdolnym, ze względu na stan zdrowia do piastowania funkcji ławnika. Osoba kandydująca na ławnika musi również być zatrudniona, prowadzić działalność gospodarczą albo mieszkać w miejscu kandydowania co najmniej od roku. Jeżeli chodzi o wykształcenie, to ławnikiem może być wybrana osoba z wykształceniem średnim.
W jakim wieku można zostać ławnikiem?
Możliwość bycia ławnikiem, jest ograniczona wiekowo. Ma to zapobiegać między innymi orzekania przez osoby zbyt młode, o niewielkim doświadczeniu życiowym. Ławnikiem może być wybrana osoba, która ukończyła 30 lat. Istnieje też górna granica, ławnikiem może być wybrana osoba, która nie przekroczyła 70 lat.
Kto nie może być ławnikiem?
Przede wszystkim ławnikiem nie mogą zostać osoby zatrudnione w sądach i prokuraturach, a także osoby wchodzące w skład organów, od których orzeczenia można żądać skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego. Ławnikiem nie może zostać funkcjonariusz Policji oraz inne osoby zajmujące stanowiska związane ze ściganiem przestępstw i wykroczeń. Ławnikiem nie może zostać również adwokat czy radca prawny, a także aplikanci adwokaccy i radcowscy. Nie może sprawować tej funkcji żołnierz w czynnej służbie wojskowej i funkcjonariusz Służby Więziennej, radny gminy, powiatu i województwa. Co ciekawe ławnikami nie mogą zostać również duchowni. Nie można być w tym samym czasie ławnikiem w kilku sądach.
Ostatnio dużo mówi się o udziale zwykłych obywateli w orzekaniu. Jedni są zwolennikami większego wpływu osób spoza środowisk prawniczych na wymiar sprawiedliwości tak, żeby możliwe było kontrolowanie procesu orzekania. Inni uważają, że orzekać powinni przede wszystkim profesjonaliści. Obecnie władza ustawodawcza skłania się ku rozszerzeniu udziału obywateli w orzekaniu. To z pewnością bardzo ciekawe zagadnienie. Co sądzicie o udziale ławników w orzekaniu? Chcielibyście sprawować tę funkcję?
Warto zapamiętać, że ławnicy w składach: jeden sędzia i dwóch ławników czy dwóch sędziów i trzech ławników mogą podczas narady i głosowania przegłosować sędziów zawodowych. Piszę o tym dlatego, że niektórzy mają przeświadczenie, że ławnik to taki „ozdobnik” na sali sądowej, bez prawa głosu. Tymczasem jest to ważna i bardzo odpowiedzialna funkcja.
Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej na temat procedury wyboru ławników, tego kto może zgłosić ich kandydaturę, albo kwestiach związanych ściśle z uprawnieniami ławnika na rozprawie, bądź z jego wynagrodzeniem, dajcie mi znać w komentarzu. Informację o najnowszych wpisach, zawsze znajdziecie na moim fanpage’u na Facebooku! Zachęcam do jego obserwacji.
Bardzo ciekawy wpis, nie miałam pojęcia o tym wszystkim, myślałam, że tacy ławnicy to tylko w USA 😉
U nas to wygląda trochę inaczej niż w USA. Ławnicy siedzą w PL normalnie za stołem sędziowskim, w sędziowskich togach itd, nie ma osobnej ławy ławniczej.Nie mniej jednak taka instytucja istnieje i w tych sprawach w których orzekają ławnicy mogą mieć oni realny wpływ na podejmowane decyzje. Cieszę się, że udało mi się przemycić kolejną ciekawostkę 🙂
Bardzo chetnie dowiem sie więcej np. gdzie trzeba sie zgłosić aby zostać ławnikiem i jakie sa zarobki oraz czy z tego tytułu przysługują jakies dodatkowe uprawnienia np zwolnienie z pracy na czas rozprawy?
W takim razie bardzo chętnie przygotuję wpis na ten temat. Albo nawet kilka wpisów. Tematyka jest dość obszerna, więc postaram się to przedstawić w przystępnej formie. Bardzo dziękuję za komentarz. Pozdrawiam.
Ławnik to mi się kojarzy z amerykańskimi filmami o różnych procesach typu „Dwunastu gniewnych ludzi” 🙂
Tak to właśnie jest, ze ławnicy najczęściej są kojarzeni z USA. Tam ich rola w orzekaniu jest bardzo ważna i czasami cały proces to taki „teatr” robiony celem przekonania ławników.
Ławnicy kojarzyli mi się zawsze ze Stanami. Nie wiedziałam, że u nas też można pełnić taką funkcję. Z chęcią przeczytam co trzeba zrobić, by nim zostać.
Miło mi to słyszeć, w takim razie na pewno pojawi się jeszcze coś na ten temat na blogu 😉
Super! 🙂
Mój tato przez pewien czas był ławnikiem. Szczerze powiedziawszy też kiedyś chciałabym nim zostać, aby zobaczyć jak to jest. Tak po prostu z ciekawości 🙂
Takie doświadczenie w orzekaniu i poznanie działania sądu „od kuchni” to na pewno musi być ciekawe doświadczenie. Sama zastanawiałam się kiedyś nad tym, jak to jest zasiąść za stołem sędziowskim.
Kurcze, dobrze się dowiedzieć takich rzeczy. Za każdym razem udowadniasz mi, jak mało wiem o sądach.
Kochana, a czy Ty mogłabyś pomóc mi w kwestii prawa autorskiego? Od dłuższego czasu podpytuję różnych osób, ale nie są w stanie mi do końca odpowiedzieć na nurtujące mnie pytanie. Pisałam do niektórych blogerów, ale oni wciskają mi swoje artykuły, z których w sumie nic nie wynika 🙁 Widzę, że Ty naprawdę masz sporą widzę i bystra kobitka jesteś 🙂
Justyna, napisz do mnie na poczta@lawyerka.pl . Nie obiecuję, że pomogę od razu, nie jestem jakąś nie wiadomo jaką specjalistką od prawa autorskiego, a to jest niestety dziedzina, która działa tak dynamicznie, że czasem ciężko znaleźć na pewne pytania jednoznaczną odpowiedź, ale mogę obiecać, że przynajmniej zrobię research 🙂
Bycie ławnikiem to trochę taka alternatywy dla tych,którzy chcieliby poczuć się sędzią,ale niekoniecznie mogą/chcą zdawać prawo 😀 Fajna sprawa! Jak już osiągnę odpowiedni wiek (no jeszcze troszeczkę mi brakuje) to może się bliżej tym zainteresuje.
Dokładnie tak! To okazja do sprawdzenia się w orzekaniu dla osób spoza prawniczego grona 🙂
Fajnie, ładnie to napisane ale to tylko teoria. W praktyce mam ciocię która twierdzi że jest prawnikiem (jest ławnikiem i rencistką). Nie potrafi szanować obcych, twierdzi że jest najporzadniejszym człowiekiem na świecie,jest chamska, dużo przeklina, nie panuje nad emocjami, bardzo nietolerancyjną- to chyba nie są cechy nieskazitelnego charakteru. Czy ktoś tym ludziom robi badania psychiatryczne? Ktoś bada ich „charakter”